Do tej pory w naszej redakcji mieliśmy okazję testować pendrive’y, zasilacz, kartę graficzną oraz tablet. Tym razem do tego grona dołącza obudowa i to nie byle jaka bo Fractal Design Core 3000 czyli model z wyższej półki. Posiada ona bardzo ciekawą kolorystykę oraz spore możliwości chłodzenia. Czy naprawdę jest taka dobra jak sugerują zdjęcia producenta? Czy warta jest swojej ceny? Zaraz się o tym przekonamy.
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY
Obudowa ma 430 mm wysokości, 200 mm szerokości oraz 480 mm długości i należy do kategorii midi-tower. Niemalże cała została wykonana ze stali przez co waży ponad 7 kg. Plastik został użyty tylko i wyłącznie w obrębie przodu obudowy. Pomiędzy wspomnianymi oczywistymi materiałami został wykorzystany z przodu obudowy także mesh za którym znajduje 120mm wentylator. W górnej części frontu umieszczono logo firmy a w obrębie front-panelu znalazło się miejsce dla 4 portów USB, 2 gniazd mini-jack (wejście mikrofonowe oraz wyjście słuchawkowe), małego przycisku Reset (wykonanego tak, by zniwelować jego przypadkowe naciśnięcie) oraz przycisku Power. Znalazły się tutaj również dwie diody: niebieska na przycisku Power (sygnalizująca włączenie komputera) oraz czerwona obok Resetu (mrugająca – sygnalizująca działanie dysku).
W obudowie Fractal Design Core 3000 znajdziemy łącznie 7 miejsc na wentylatory z czego 3 są już fabrycznie zamontowane (tył – 120 mm, przód oraz góra – 140 mm). Wentylatory te świetnie kontrastują z resztą obudowy gdyż ich łopatki są koloru białego. Z tyłu obudowy znajdziemy siedem slotów na karty rozszerzeń. Sloty są zaślepione śledziami również koloru białego a na dodatek zostały w nich wycięte specjalne otwory nieco poprawiające wentylację karty graficznej.
Od spodu obudowy zostały zamontowane solidne ale i dość miękkie nóżki dzięki którym obudowa stoi stabilnie oraz dzięki którym nie są przenoszone żadne drgania. W całej obudowie zamontowano 2 filtry przeciwkurzowe. Pierwszy znajduje się zaraz za meshem (z przodu obudowy) natomiast drugi został umieszczony pod miejscem na zasilacz. Sporym minusem jest brak filtru w miejscu opcjonalnego wentylatora obok zasilacza a wskazany byłby także filtr na górze obudowy. Na górze znajdują się miejsca na wentylatory przez które kurz ma świetny dostęp do wnętrza obudowy. Oczywiście filtr na górze obudowy nie jest jeszcze jakimś oficjalnym standardem i dlatego można to raczej wybaczyć. Z tyłu obudowy znajdziemy również dwa przepusty przeznaczone dla węży od chłodzenia wodnego.
WNĘTRZE OBUDOWY
Producent nie żałował farby i wnętrze obudowy również pomalował na czarno co jest już praktycznie standardem w tej cenie. Oprócz wentylatorów oraz zaślepek kart rozszerzeń na biały kolor zostały pomalowane również specjalne sanki na dyski twarde (które przykręca się do nich przez specjalną antywibracyjną podkładkę). Ponadto sanki pozwalają na montaż nie tylko standardowych 3,5″ dysków ale również ich mniejszych odpowiedników o wielkości 2,5″ (np. coraz bardziej popularne SSD). W Core 3000 mamy możliwość zamontowania 6 dysków (zarówno 3,5″ jak i 2,5″) oraz dwóch napędów 5,25″. Dodatkowo, w dolnej zatoce 5,25″ fabrycznie umieszczono specjalny adapter za pomocą którego możliwe jest zamontowanie 3,5″ urządzenia (np. czytnika kart pamięci). Dużym plusem jest to, że dyski obrócone są w kierunku bocznej ścianki co znacznie ułatwia ich montaż. W całej obudowie (nawet na śledziach!) zastosowano śrubki niewymagające śrubokręta. Wszystko można zatem odkręcić za pomocą palców.
W tacce na płytę główną zostało wyciętych kilka otworów. Dzięki największemu z nich mamy dostęp do backplate’a na płycie głównej natomiast mniejsze (podłużne) służą do przeprowadzenia kabli na drugą stronę obudowy. Standardowo na kartę graficzną mamy tutaj 27 cm jednak istnieje możliwość zdemontowania górnego koszyka na dyski dzięki czemu miejsce to zwiększa się aż do 42 cm. Dodatkowo istnieje opcja odwrócenia tego koszyka o 90 stopni dzięki czemu poprawia się cyrkulacja powietrza obudowie. Warto jednak pamiętać, że odwrócenie koszyka na dyski zabiera nieco przestrzeni na wysokości karty graficznej i dlatego sugeruję to robić jedynie przy krótkich kartach graficznych.
Zasilacz montujemy w Core 3000 na czterech gumowych podkładkach co jest bardzo dobrym pomysłem jeśli chcemy wyeliminować jego ewentualne drgania.
AKCESORIA
W obudowie znajduje się małe pudełeczko zawierające akcesoria. Wśród nich znajduje się:
- komplet śrubek
- opaski zaciskowe
- kontroler obrotów (na 3 wentylatory)
- zaślepka-adapter 5,25″ – 3,5″(dzięki której możliwe jest zamontowanie np. jakiegoś czytnika kart pamięci lub panelu sterującego z wyświetlaczem)
OBUDOWA W PRAKTYCE
Do obudowy zamontowaliśmy platformę której używamy aktualnie we wszystkich testach hardware’u. W jej skład wchodzą następujące części:
- CPU: AMD Athlon 64 X2 5000+ 2,2 GHz (45nm) @6MB l3
- Karta graficzna: Palit GeForce 8800GS
- Dyski twarde: Samsung SpinPoint 160GB oraz WD Caviar 80GB (IDE)
- Płyta główna: Gigabyte MA770-UD3
- Pamięć RAM: Kingston DDR-2 800 3 GB (2+1)
- Obudowa: Fractal Design core 3000
- Zasilacz: ModeCom Premium 400W
- System Operacyjny: Windows 7 64-bit
Największym problemem było odpowiednie umieszczenie przewodów. Obudowa jest przystosowana do długich wiązek które można pochować, natomiast nasz testowy zasilacz posiada krótkie przewody których nie da się odpowiednio w niej umieścić. Wnętrze całej obudowy ładnie komponuje się z prawie każdym sprzętem, co sprawdzimy za parę dni.
PODSUMOWANIE
Fractal Design Core 3000 należy do bardzo udanych obudów. Posiada dużo miejsca na kartę graficzną oraz przewody, a montaż wszystkich urządzeń jest bezproblemowy dzięki specjalnym szybko-śrubkom. Za niespełna 300zł dostajemy obudowę o ciekawej kolorystyce oraz design’ie. Jest to najlepsza obudowa z jaką miałem do tej pory do czynienia. Dzięki sporej ilości miejsca w środku oraz możliwościom wentylacyjnym obudowa ta zdecydowanie zasłużyła na oznaczenie „Super Wydajność”. Serdecznie polecamy!